
I wreszcie zapraszamy na recenzję jednego z naszych ulubionych
krakowskich burgerów.
Tuż przed świętami postanowiliśmy odwiedzić Skate Burger
przy Brzozowej skuszeni niedrogą ofertą na grouponie. Niestety zastaliśmy
lokal zamknięty na cztery spusty. Kartka na drzwiach informowała, że lokal
będzie zamknięty 24 i 25 grudnia. O 23.12 ani słowa, tymczasem drzwi zabite
dechami, ciemno i głucho. Rozczarowani odeszliśmy, nie rezygnując z wizji jedzenia burgera tego wieczoru. Skoro
i tak obiecaliśmy sobie kiedyś wrócić do Corner Burgera po naszej ostatniej,
udanej wizycie, skierowaliśmy się na Dajwór 25.
I całe szczęście, bo ponownie - nie zawiedliśmy się.
Dlaczego lubimy Cornera? Po pierwsze lokal - oczywiście jest
lekko "hipsterski". ALE! Nie ma tam europalet i można usiąść na
wygodnych, miękkich sofach wyłożonych podusiami. Można zjeść komfortowo przy normalnym stole. Lokal nie mówi
jednoznacznie "jedz i wy***laj" ;) jak wiele innych tego typu, z
niewygodnymi surowymi meblami. Łazienka jest schludna i przyzwoicie wyposażona.

I oczywiście jedzenie... Klasyczny burger - 200g mięsa,
sałata, pomidor, pikle, cebulka, sosy: pomidorowy i majonezowy - jedynie 16zł.
Po odpakowaniu burger jest naprawdę ogromny. Specjalnie
zmierzyliśmy - ok. 13cm średnicy, ok 8cm wysokości. Jest to drugi co do wielkości burger jaki jedliśmy (większy jest tylko Nowy
Kleparz Burger XL). Jedynym mankamentem
Corner Burgera jest bułka - choć smaczna to krucha i nietrwała. Zwłaszcza dolna
część nie wytrzymuje i łamie się pod ciężarem składników, których jest dużo, może nawet ciut za dużo. Mięsko
spore i smaczne, pyszne sosy.
Frytki - grube,
nietłuste, chrupiące. Nie wiemy ile dokładnie ważą, ale jest ich sporo. W smaku są dobre, ale też nie powalają,
najlepsze naszym zdaniem są w M22.

Z okazji zbliżających się Świąt postanowiliśmy na maxa
rozepchać nasze żołądki i na sam koniec dokupiliśmy jeszcze onion rings. Dostaliśmy rożek gorących, chrupiących
cebulowych krążków. Niestety były za tłuste, a w skład panierki wchodziła
posiekana cebulka, która się przypaliła powodując gorzkawy smak. Nie możemy
powiedzieć, że były niedobre, ale raczej ich już więcej nie zamówimy.
Corner Burger jest na ten moment jedna z naszych ulubionych
burgerowni. Lokal jest przyjemny, a jedzenie jest warte swojej ceny. Kolejny
raz sie nie zawiedliśmy i na pewno tam wrócimy. Z czystym sumieniem możemy
polecić ten lokal wszystkim naszym licznym fanom ;)
https://pl-pl.facebook.com/cornerburgerkrakow
Data wizyty: 5.11.2014 oraz 23.12.2014